4.17.2014

038




W chwili obecnej przeżywam wielką fascynację sztuką nowozelandzkich Maorysów. Podjęłam próbę przemycenia jej w nieszablonowy sposób na ubranie. Padło na zwykły t-shirt - dokonałam jednak nie najlepszego wyboru, efekt został zepsuty przez tkaninę i krój koszulki (lub przez moje niewypracowane umiejętności:)).



4.07.2014

037



Począwszy od niestworzonych konstrukcyjnych kształtów, poprzez klasyczny rozkloszowany krój dobrnęłam do stwierdzenia, że należy udoskonalić się najpierw w tym, co najprostsze. Stworzyłam zatem dość prosty (choć nie wiem czy poprawny) wykrój spódnicy, tak by jej kształt nie przyćmił przepięknego koloru tkaniny.



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...