2.21.2013

015

Wciąż pocieszam się, że nie jestem jedyną osobą, której zdarza się zostawić coś w piekarniku i przypomnieć sobie o tym o 2 godziny za późno... To chyba wszystko, co mam do powiedzenia na temat różyczki wykonanej z... białej modeliny. :) 
Pozdrawiam! I dziękuję za rosnącą w olbrzymim tempie liczbę wejść na bloga!


2 comments:

  1. piekny naszyjnik
    Pozdrawiamy
    anndorr.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. śliczna różyczka :) wygląda na to że czasem warto zapomnieć że coś nam siedzi w piekarniku ;D

    zapraszam do siebie :)

    ReplyDelete

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...