Witam w Nowym Roku! Z pewnością wydam się nudna, po raz kolejny racząc potencjalnych czytelników sporą dawką fotografii jakichś dziwnych mulinowych plecionek. Aby jednak uniknąć na blogu efektu cepeliady, wszystkie ostatnie twory z tej kategorii zebrałam w tak zwaną kupę i publikuję je w jednym poście. Jakiż kolorowy kolaż powstał dzięki temu! Zapewniam jednak, nie noszę ich wszystkich jednocześnie :) Właściwie nie noszę ich nawet w podwójnych kompletach :) Podkreślam jednak, że świetnie wyglądają z zestawieniu z czernią i prostymi nowoczesnymi formami ubrań.
Każdy z naszyjników powstał dzięki zanurzeniu się w ogromnej kopalni inspiracji, jaką jest polska kultura ludowa. Barwy są wbrew pozorom nieprzypadkowe, część zestawów kolorystycznych zaczerpnęłam bowiem z układu pasów na damskim stroju łowickim. Folk wciąga! :)
No comments:
Post a Comment